.

to miasto Lyrics

dzisiaj chyba już nie zasnę
wyjściem będzie ruszyć w miasto
s***erować ulicami
i rozmawiać z latarniami
tak po prostu ruszyć w noc
bez celu i z pustym portfelem
lubię kiedy noc zapada
lubię nie spać aż do rana
lubię nocą chodzić miastem
miasto nocą jest ciekawsze
brudne bramy światła latarń
i neonów blask na dachach

to miasto
pół godziny na dobę
snu ma
od 5ej do 5:32
na bramie kolejka po szybkie żarcie
auta na światłach jak na rajdu starcie
a w nich w jednostajnym rytmie
biały proszek do nosów się sypie
plac grunwaldzki 10 po 1ej
policjanci chodzą po mieście
a zabawa w najlepsze trwa
jest godzina 2:32
powoli noc dobiega końca
wkrótce znad rzeki wstanie słońce
zniknęły kurwy z alfonsami
handlarze interesy pozwijali
taksówkarze grają w karty
policjanci patrzą na zegarki
jest już autobus na mnie już czas
wracam do domu spać
Report lyrics
Bujaj się... (2003)
intro polska miejska już wiem egzekucja jesień w świnoujściu lost in piła latając to miasto złote lata tt '56 agnieszka tryton błażeja piosenka o życiu tadzio rokstedi taksówkarz