jak mam ci pozwolić odejsć i
i więcej nie zobaczyć cię
jak powietrza potrzebuję cię, czy ty to wiesz
przecież tylko ty, ty znałes mnie tak jak nikt
czemu dzis chcesz odejsc, własnie gdy
gdy już nie mam sił zatrzymać cię
dzielilismy razem radosć, ból, zostały tylko łzy
wiesz że tylko ty, ty znałes mnie tak jak nikt
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz chociaż przeszłosć się zaciera
ciagle widzę twoja twarz
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz wciaż wierzę że, że odmienię los
na tę wiarę wciaż mnie stać
tak bardzo chcę bys znowu był tu i
i zobaczył moje łzy
tylko jedno chcę powiedzieć ci
ten powód dobrze znasz
że to własnie ty, ty znałes mnie tak jak nikt
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz chociaż przeszłosć się zaciera
ciagle widzę twoja twarz
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
ale jedno wiem
to na co mnie stać
wierzę że odmienię los
i więcej nie zobaczyć cię
jak powietrza potrzebuję cię, czy ty to wiesz
przecież tylko ty, ty znałes mnie tak jak nikt
czemu dzis chcesz odejsc, własnie gdy
gdy już nie mam sił zatrzymać cię
dzielilismy razem radosć, ból, zostały tylko łzy
wiesz że tylko ty, ty znałes mnie tak jak nikt
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz chociaż przeszłosć się zaciera
ciagle widzę twoja twarz
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz wciaż wierzę że, że odmienię los
na tę wiarę wciaż mnie stać
tak bardzo chcę bys znowu był tu i
i zobaczył moje łzy
tylko jedno chcę powiedzieć ci
ten powód dobrze znasz
że to własnie ty, ty znałes mnie tak jak nikt
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
lecz chociaż przeszłosć się zaciera
ciagle widzę twoja twarz
więc popatrz na mnie choć raz
dzis w głowie pustkę mam
ale jedno wiem
to na co mnie stać
wierzę że odmienię los