Było coraz ciemniej
Świat okrywał mrok
Coraz trudniej było iść
Choć chciałem, to nie miałem siły
Próbowałem, nadaremnie
Jakby ktoś zły czar rzucił
Na mój świat
Nie miałem już nadziei
Już myślałem, że
W moim życiu się nie zmieni nic
Byłem cieniem
Żyłem pośród cieni
Nic nie wiedziałem nie słyszałem
I nie czułem nic
Teraz wiem, że niczego nie chcę więcej
Bo to ty, ty kochasz najgoręcej
I to my, my mamy takie szczęście, że
Możemy wszystko zmienić
Teraz wiem, że niczego nie chcę więcej
Bo to ty, ciebie kocham najgoręcej
I to my, my mamy takie szczęście, że
Możemy wszystko zmienić
Świat okrywał mrok
Coraz trudniej było iść
Choć chciałem, to nie miałem siły
Próbowałem, nadaremnie
Jakby ktoś zły czar rzucił
Na mój świat
Nie miałem już nadziei
Już myślałem, że
W moim życiu się nie zmieni nic
Byłem cieniem
Żyłem pośród cieni
Nic nie wiedziałem nie słyszałem
I nie czułem nic
Teraz wiem, że niczego nie chcę więcej
Bo to ty, ty kochasz najgoręcej
I to my, my mamy takie szczęście, że
Możemy wszystko zmienić
Teraz wiem, że niczego nie chcę więcej
Bo to ty, ciebie kocham najgoręcej
I to my, my mamy takie szczęście, że
Możemy wszystko zmienić