Dobrze pamiętam moje szkolne dni
Mówili, że mam uczciwie żyć
Nie dbaj o forsę wiedza liczy się
Jak napchać żołądek? Może wiesz?
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?
W robocie szef mówi: "Możesz iść,
Nie jesteś potrzebny tutaj od dziś"
Oglądam TV bo jeszcze mam prąd
Nikt nie mówi skąd pieniądze wziąć?
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?
Telefon nie dzwonił od paru dni
Odeszłaś, trzasnęły za Tobą drzwi
Pod innym nad morzem wzdychasz już
Mnie wozi autobus, a on ma BMW
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?
Mówili, że mam uczciwie żyć
Nie dbaj o forsę wiedza liczy się
Jak napchać żołądek? Może wiesz?
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?
W robocie szef mówi: "Możesz iść,
Nie jesteś potrzebny tutaj od dziś"
Oglądam TV bo jeszcze mam prąd
Nikt nie mówi skąd pieniądze wziąć?
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?
Telefon nie dzwonił od paru dni
Odeszłaś, trzasnęły za Tobą drzwi
Pod innym nad morzem wzdychasz już
Mnie wozi autobus, a on ma BMW
Co teraz poradzisz mi powiedz proszę?
Za dzień albo dwa skończą się pieniądze
Obrabować bank czy iść po zasiłek?
Może lepszy sznur na szyi?