Wiem że patrzysz na mnie wciąż
Mówisz mi że to co ukrywam nie pozwala mi śnić
wciąż słucham setek kłamstw
zagłuszam to co w sobie mam
tak bardzo chciałem ukryć to choć wiem że spali mnie
widzisz ból który mam
widzisz jak płacze ja
wiec proszę pochyl nade mną się
zaśmiać się a nie łkać, patrzeć w twarz zamiast w strach
nie chce czołgać się chcę po prostu stać
kiedy chcesz żebym mówił Ci co w sobie mam
to wiem że masz racje choć
tak trudno mi stać
choć szukam w sobie sił by móc pokonać strach
tak bardzo chcę uwierzyć Ci
nim cisza spali mnie
widzisz ból który mam
widzisz jak płacze ja
wiec prosze pochyl nade mną się
zaśmiac się a nie łkać, patrzeć w twarz a nie w strach
nie chce czołgać się
chcę po prostu stać
błagam Cię, widzisz że
chcę po prostu przerwać ciszę
więc zabij mnie
Mówisz mi że to co ukrywam nie pozwala mi śnić
wciąż słucham setek kłamstw
zagłuszam to co w sobie mam
tak bardzo chciałem ukryć to choć wiem że spali mnie
widzisz ból który mam
widzisz jak płacze ja
wiec proszę pochyl nade mną się
zaśmiać się a nie łkać, patrzeć w twarz zamiast w strach
nie chce czołgać się chcę po prostu stać
kiedy chcesz żebym mówił Ci co w sobie mam
to wiem że masz racje choć
tak trudno mi stać
choć szukam w sobie sił by móc pokonać strach
tak bardzo chcę uwierzyć Ci
nim cisza spali mnie
widzisz ból który mam
widzisz jak płacze ja
wiec prosze pochyl nade mną się
zaśmiac się a nie łkać, patrzeć w twarz a nie w strach
nie chce czołgać się
chcę po prostu stać
błagam Cię, widzisz że
chcę po prostu przerwać ciszę
więc zabij mnie