.

Apetyt (feat. Drut Dwa) Lyrics

Jestem mocno, głośno.
Zrób mi mocniej, głośniej.
Mam dużo, dobrze.
Chce mieć więcej, lepiej.
Jest pięknie.
Chce mieć jeszcze piękniej.
Nie można mieć za dużo, bo jeszcze więcej chcesz.
Apetyt rośnie im dłużej jesz.
Mam wymiary 1,75 , 4.0, 15 i pół.
26 na karku, wiecznie młody, stary wół.
Nie masz się czym chwalić. Mówię jak jest.
Kawa na stół. Póki czas, czas się bawić.
Mówie ..(?????) czyste.
Lubie duże pętle, takie są najlepsze.
Do tego C albo D i jest pięknie,w kolanach miękkne.
Fred i jego kulki, za to robią się wieksze.
To jest silniejsze, niż mięśnie myśleć.
Jak dobrze zagadam, to zapuszczę mrówkojada.
Bajer raczej cienki, ale mam też inne wdzięki.
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie.
Czy ja mógłbym serce złamać itp.
Kiedyś to zroumiesz sama, to nie błąd.
Czy te oczy mogą kłamać? Ależ skąd.
Uśmiecham się jak joker trochę.
Nie będę raczej nigdy mokrym Włochem.
Krzywy ząb, zarost na mordzie.
Dupy wożę w Fordzie. Solar made in Poland.
Z Dębca, czyli Oakland.
Małe doskonałe przystone, z bystrym okiem.
Przykładowo strzygę sobie trawnik i golę jaja,
żeby były ładne, gładkie i do przytulania.
U kobiet lubię bobry (????).
Krótki wolę fryzur, stylowy i modny.
Poszydrać i wysmyrać, poczochrać i pogilać.
Taka czupryna lubi się przymilać, a potem gimnastyka aerobik,
zdrowy sport dla niewyżytych kobit.
2x W dół piersi, pętle do góry.
Zróbmy to jak trza, zgodnie z prawem natury.
Apetyt rośnie...

Niby ideał to 90,60,90 - ale ok.
Też są, te co w drzwi się nie mieszczą.
Między 4, a conajmniej z czterdziecha - 110, 70.
Kiedy zapierdalacie razem 210.
Amortyzacja jak w Mercedesie.
Bęk, bęk... Miękko, luksusowo, tak jest ciężko, ale zdrowo.
Więcej miejsca by masować, by dotykać i całować,
by odbijać się i znowu atakować.
Ty 70, ona 85. Niejedno wyro z Ikei po seksie trzeba było skleić.
Na kablu 3,5 , ona 4,2. Uważaj żeby raz nie obudziła się w niej dominacja.
Widok od tyłu jest boski. Wenus z Milos, tyłek Rubensowski.
Zaokrąglony, owalny. Duży garaż, wcięcie w talli.
Nie widać cię, gdy robicie 6 na 9, chyba że 9 na 6 z tobą u góry.
Ona to lubi i język ma długi.
Sięga, gdzie wzrok nie sięga i robi tak jak mówi.
Jak ?strula? jest krótki nine and nine.
Lelelelelel.... i wiesz co dalej.
Poszukiwanie punktu G ale nie umie.
Rotmistrz patelni odemnie z dzielni, teraz w Irlandi wylizuje cipska do czysta.
Chłepta je i liska, mlaska i wyciska.
Technika języka jest bardzo zamaczysta.
To wyższa szkoła ministra edupacji narodowej.
s*****e, stęka, parska, chlipa, cmoka, smarka, ciąga, muci,
wcina, taka smaczna ta wagina.
Spija te soczki, póki wino ma najlepszy rocznik.
Każdy mężczyzna to przyzna, nie...?
Nie ma to jak lizać pizdę pe....
Pozdrawiam chłopaków na emigracji, testujcie cipuszki każdej nacji.
Eskimoski i Murzynki. Latynoski i Litwinki.
Dunki, szwedki i greczynki oraz te wszystkie wyspiarskie świnki.
Osiemnastki i czterdziestki.
Metr 50 i 2 metry. Czarne, rude i te łyse.
Te zamężne, te co mają chcicę.
Te samotne i te ciche, te co wszystkich łudzą.
Apetyt rośnie...
Report lyrics
P-Ń X (2008)
Jest Nas Wielu To Za Czym Gonisz Uciekaj Nie Słyszą Kac Re-fleksje Biznes Jesteś Ze Mną Gniew Punkt Wyjscia Być Kiedy Ja Koniec Fantazji Konglomerat Rise Up! (feat. The Old Cinema) Ugly Car (feat. Chupa) Apetyt (feat. Drut Dwa) Grunt 52 i GP Konfrontacje To My! Pies Zawodnik(t) Powiem Kryszmas Alkoholis Jest Nas Wielu Nieśmiertelny Jesteś ze mną Uciekaj Matnia Gniew Najwyższa Instancja 1999-2000 Mix Oczy złego (feat.Owal) Grunt (feat.Ascetoholix) Przepraszam (feat.Owal) 52 i GP Konfrontacje Siła (Doniu Remix) Dębiec, Dębiec To my! (feat.Ascetoholix) Pies Puls (feat.Liber, Kris, Born, Agata) Powiem Idź BOO Rap nie umarł (feat.Sekcja V) Cuma (feat.Memento) Kryszmas Alkoholis