.

Taki jestem Lyrics

Nienawidzę takich dni

kiedy się nie dzieje nic
jakby skacowany świat

w jakąś czarną dziurę wpadł

wtedy strasznie nosi mnie

bo rdzewieje w pochwie miecz

jak mi w drogę wejdzie kto

to na oślep mogę ciąć

Staram się pokonać czas

w rok zaliczać lata dwa

gdy dopada na coś chęć

nie odmawiam sobie, nie

muszę tak rozpędzić wóz

by pod stopą opór czuć

a gdy opór wkurza mnie

mam sposoby by go zgnieść
nigdy nie mów sobie, że to koniec

w murze zawsze luźna cegła jest

kiedy zaczną ostro grać

nie potrafię w miejscu stać

gdy po skórze biega prąd

podkoszulek lubię zdjąć

obserwuje pilnie jak

na drabinie wyścig trwa

niezły fan-klub trzeba mieć
by do cycka dorwać się

czasem czuję - zaraz eksploduję

bo mnie w jojo znowu zrobić chcą

Nikt na wylot nie zna mnie

nie wie jaki gonię sen

własną wizję muszę mieć

od słodyczy wolę seks

w pale się nie mieści mi

meczennikiem sprawy być

ten co rację zawsze ma

w końcu musi tyłu dać

taki jestem i nie wstydzę się

nie wiem ile pozy we mnie jest
Report lyrics
Schody (2004)