O.S.T.R. - A więc bądź przy tym
Sięgając nieba, wyrażając pragnienia
Moment nie do przewidzenia, czy to coś zmienia
Szukam mocnego uosobienia to trwa chwilę
Albo wieczność jak perpetuum mobile
Pe Ce Zet eŁ style prezentacja punkt pierwszy,
Zasięg tych fal jeszcze szerszy
Szybki jak Pershing środek przekazu
Atak w uszy od razu jak w obronę Lizarazu.
Bazując na tym, wskazując dwa światy
Nie szukam aprobaty, własne graty.
Jest mi dobrze, nie narzekam
Od łódzkiego człowieka O-S-T-R-Y
Płyną słowa jak browar
A nad każdym zdaniem batalia naukowa
Atmosfera grobowa mnie nie dotyczy
Bo mam dookoła ludzi na których liczyć
Mogę zawsze i w każdej okoliczności
W grupie [???] ale tak bywa
Nie chcę spędzić życia na ławce kar jak Oliwa
W stylu wolnym treściwa gadka tylko w tym gronie
Niezapomniane wieczory na zachodniej stronie
Teofilowa - katarzis i Obóz by wspólne słowa propagować
By zastosować w odpowiednim momencie
Teraz O.S.T.R. solo i nowe przedsięwzięcie
ref. x2
A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku
Sięgając nieba, czego więcej mi trzeba
Wystarczy się nie bać i do przodu iść
Nie masz respektu [???] to buty czyść
Kolo zżółk jak liść i po kłopocie
Chociaż presja rośnie jak kac po sobocie
Drobna sugestia, kwestia wygląda tak
Skrzypek co XXL ubiorem zastąpi frak
By nie skończyć jak tic-tac w programie dla świrów
Tu bałudzki wyrób ściślej tam gdzie Teofilów
Efekt negocjacji [???]
Wniosek Hip - HaOPe dla nas jak patron
eR A Pe ratunkową tratwą na nudę
Dołącz do tego jeszcze [??]
I wspólne grillowanie, humoru nakręcanie
Wzajemne, stopniowe pozytywów nastawianie
Wieczorne rymowanie [??] Spinache
Wesoła mina bo ktoś wolny podtrzymał
Wtedy znikł ten świat, który ze mnie siły wyzymał
Gdyby czas się zatrzymał nie było by kłopotów
Sprawy nie przyjęły by złego obrotu
A teraz [??] czai się problemów zlot
Który chciałby bym skończył jak Aerofłot
Za pomocą plot a ja wolę wyluzować
Poobserwować i dopiero atakować
Wiem gdzie chcę zaparkować ee mój teren
Ale czy ktoś robi z tego aferę
Takie myśli szczere, nie przypadkiem powiedziane
O.S.T.R. solo teraz już wiesz co jest grane.
ref. x2
A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku
Sięgając nieba, wyrażając pragnienia
Moment nie do przewidzenia, czy to coś zmienia
Szukam mocnego uosobienia to trwa chwilę
Albo wieczność jak perpetuum mobile
Pe Ce Zet eŁ style prezentacja punkt pierwszy,
Zasięg tych fal jeszcze szerszy
Szybki jak Pershing środek przekazu
Atak w uszy od razu jak w obronę Lizarazu.
Bazując na tym, wskazując dwa światy
Nie szukam aprobaty, własne graty.
Jest mi dobrze, nie narzekam
Od łódzkiego człowieka O-S-T-R-Y
Płyną słowa jak browar
A nad każdym zdaniem batalia naukowa
Atmosfera grobowa mnie nie dotyczy
Bo mam dookoła ludzi na których liczyć
Mogę zawsze i w każdej okoliczności
W grupie [???] ale tak bywa
Nie chcę spędzić życia na ławce kar jak Oliwa
W stylu wolnym treściwa gadka tylko w tym gronie
Niezapomniane wieczory na zachodniej stronie
Teofilowa - katarzis i Obóz by wspólne słowa propagować
By zastosować w odpowiednim momencie
Teraz O.S.T.R. solo i nowe przedsięwzięcie
ref. x2
A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku
Sięgając nieba, czego więcej mi trzeba
Wystarczy się nie bać i do przodu iść
Nie masz respektu [???] to buty czyść
Kolo zżółk jak liść i po kłopocie
Chociaż presja rośnie jak kac po sobocie
Drobna sugestia, kwestia wygląda tak
Skrzypek co XXL ubiorem zastąpi frak
By nie skończyć jak tic-tac w programie dla świrów
Tu bałudzki wyrób ściślej tam gdzie Teofilów
Efekt negocjacji [???]
Wniosek Hip - HaOPe dla nas jak patron
eR A Pe ratunkową tratwą na nudę
Dołącz do tego jeszcze [??]
I wspólne grillowanie, humoru nakręcanie
Wzajemne, stopniowe pozytywów nastawianie
Wieczorne rymowanie [??] Spinache
Wesoła mina bo ktoś wolny podtrzymał
Wtedy znikł ten świat, który ze mnie siły wyzymał
Gdyby czas się zatrzymał nie było by kłopotów
Sprawy nie przyjęły by złego obrotu
A teraz [??] czai się problemów zlot
Który chciałby bym skończył jak Aerofłot
Za pomocą plot a ja wolę wyluzować
Poobserwować i dopiero atakować
Wiem gdzie chcę zaparkować ee mój teren
Ale czy ktoś robi z tego aferę
Takie myśli szczere, nie przypadkiem powiedziane
O.S.T.R. solo teraz już wiesz co jest grane.
ref. x2
A więc bądź przy tym jak tworzy się historia
Bez zbędnych sporów typu Dawid i Goliat
R-A-P euforia na przełomie wieków
To wszystko zawarte w O eS Te eR Ygreku