Oczko Lyrics

Nie zniknę gdy opadną mosty ust,
Nie zniknę gdy odpadną sztuczne rzęsy.
Gdy pójdzie oczko jak linia zakażenia mi
Do tętnicy pędzi już aby zatruć krew.
Jakoś przeżyje, nie zniknę.
Jakoś przeżyje, nie zginę.
Jakoś przeżyje, nie zniknę.
Poznaj prawdziwą rzecz.

Nie zniknę gdy nie mam ust,
gdy znikł mi biust, lakieru brak
Gdy złamany pazur tak jak tępy nóż,
nie draśnie serca, jestem, ciągle jestem.
(x2)
Jakoś przeżyję, nie zniknę.
Jakoś przeżyję, nie zginę.
Jakoś przeżyję, nie zniknę.
Poznaj prawdziwą rzecz.

Nie zniknę gdy nie mam ust,
gdy znikł mi biust, bez kwiecistej tapety.
Jak z jajka skorupki obieram się,
z pisanki wykluwam się, by lepiej siebie widzieć.
Jakoś przeżyję, jakoś nie zginę,
Jakoś przeżyję, poznaj prawdziwą rzecz.
Jakoś przeżyję, jakoś nie zginę,
Jakoś przeżyję, poznaj prawdziwą rzecz.

Jakoś przeżyję, jakoś nie zginę,
Jakoś przeżyję, poznaj prawdziwą rzecz.
Jakoś przeżyję, jakoś nie zginę,
Jakoś przeżyję, poznaj prawdziwą mnie.