Dopóki wierzysz we mnie, miła
i w tym jest moja wielka siła.
Wszystko byś mi wybaczyła,
tylko jednej rzeczy nie.
Mogę wściec się i utytłać,
paść na mordę, bylem wytrwał.
Byle małych świństw gonitwa,
nie wciągnęła mnie.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Choćbyś mi nic nie mówiła,
ja to najserdeczniej wiem.
Kiedy czasem ot tak stwierdzam,
taki pejzaż trzeba pełzać.
Widzę twoje oczy we łzach,
mam znów nogi dwie.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Co mi serce uskrzydliła,
nauczyła mówić: Nie.
Wiem upadnę nie raz jeszcze,
nie raz głową mur popieszczę.
Ale w nasze życie nasze zmieszczę
prawdę, której chcę.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Z życiem mnie nie pogodziłaś
ale z samym sobą tak.
Mam przy sobie gorzką pamięć,
mam Twój uśmiech co nie kłamie.
Wiem, że już mnie nic nie złamie,
w nadchodzących dniach!
i w tym jest moja wielka siła.
Wszystko byś mi wybaczyła,
tylko jednej rzeczy nie.
Mogę wściec się i utytłać,
paść na mordę, bylem wytrwał.
Byle małych świństw gonitwa,
nie wciągnęła mnie.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Choćbyś mi nic nie mówiła,
ja to najserdeczniej wiem.
Kiedy czasem ot tak stwierdzam,
taki pejzaż trzeba pełzać.
Widzę twoje oczy we łzach,
mam znów nogi dwie.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Co mi serce uskrzydliła,
nauczyła mówić: Nie.
Wiem upadnę nie raz jeszcze,
nie raz głową mur popieszczę.
Ale w nasze życie nasze zmieszczę
prawdę, której chcę.
Dopóki wierzysz we mnie, miła
w tym jest moja wielka siła.
Z życiem mnie nie pogodziłaś
ale z samym sobą tak.
Mam przy sobie gorzką pamięć,
mam Twój uśmiech co nie kłamie.
Wiem, że już mnie nic nie złamie,
w nadchodzących dniach!