Ludzie to jest ważna rzecz od stuleci
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Kim byś nie był - prawdzie tej
wyjdź naprzeciw,
siebie możesz kochać mniej
kochaj dzieci.
Damo w żłóbku z chęcią im
przewiń becik,
nie mrucz: kim ja byłabym
kochaj dzieci.
Literacie, bubli wór
wrzuć do śmieci,
nie wypisuj dzieciom bzdur
szanuj dzieci!
Dobry Tato, w szarych dni
gęstej sieci
nie pij, nie krzycz, nie bij ich
kochaj dzieci.
Mamo kiedy z oczu twych
łezka leci,
za swe krzywdy nie wiń ich
kochaj dzieci.
Ludzie to jest ważna rzecz od stuleci
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Niech nad każdym słowem tym
Anioł buja,
chrońmy dzieci w świecie złym
ALLELUJA!
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Kim byś nie był - prawdzie tej
wyjdź naprzeciw,
siebie możesz kochać mniej
kochaj dzieci.
Damo w żłóbku z chęcią im
przewiń becik,
nie mrucz: kim ja byłabym
kochaj dzieci.
Literacie, bubli wór
wrzuć do śmieci,
nie wypisuj dzieciom bzdur
szanuj dzieci!
Dobry Tato, w szarych dni
gęstej sieci
nie pij, nie krzycz, nie bij ich
kochaj dzieci.
Mamo kiedy z oczu twych
łezka leci,
za swe krzywdy nie wiń ich
kochaj dzieci.
Ludzie to jest ważna rzecz od stuleci
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Niech nad każdym słowem tym
Anioł buja,
chrońmy dzieci w świecie złym
ALLELUJA!