Ledwo tylko odrosłem od ziemi trochę wyżej niż metr
Już myślałem, że wszystko się zmieni, że zostanę kim chcę
Chciałem być wielką gwiazdą rocka, sławną jak Rolling Stones
Widzieć ludzi tysiące wokół zasłuchanych w mój głos
Przez życie przejść wyłącznie na scenie,
Przyznacie, że niewielkie marzenie
Do roboty nawet się zabrałem i po latach dwóch
Prawie nieźle rozróżniałem, co to mol a co dur
I mocno w to wierzyłem, że wszystko można mieć,
By życie bajką było wystarczy tylko chcieć
Jakoś zaraz potem po maturze ojciec przekonał mnie,
Że się daje nawet żyć i w biurze, byle niezły był szef
I tylko raz na miesiąc po pierwszym
Znów czuję, że no satisfaction
Ledwo tylko odrosłem od ziemi trochę wyżej niż metr
Już myślałem, że wszystko się zmieni, że zostanę kim chcę
I mocno w to wierzyłem, że wszystko można mieć,
By życie bajką było wystarczy tylko chcieć
Już myślałem, że wszystko się zmieni, że zostanę kim chcę
Chciałem być wielką gwiazdą rocka, sławną jak Rolling Stones
Widzieć ludzi tysiące wokół zasłuchanych w mój głos
Przez życie przejść wyłącznie na scenie,
Przyznacie, że niewielkie marzenie
Do roboty nawet się zabrałem i po latach dwóch
Prawie nieźle rozróżniałem, co to mol a co dur
I mocno w to wierzyłem, że wszystko można mieć,
By życie bajką było wystarczy tylko chcieć
Jakoś zaraz potem po maturze ojciec przekonał mnie,
Że się daje nawet żyć i w biurze, byle niezły był szef
I tylko raz na miesiąc po pierwszym
Znów czuję, że no satisfaction
Ledwo tylko odrosłem od ziemi trochę wyżej niż metr
Już myślałem, że wszystko się zmieni, że zostanę kim chcę
I mocno w to wierzyłem, że wszystko można mieć,
By życie bajką było wystarczy tylko chcieć