Stare hasła wypłowiały
Nowe zmysły postradały
Ktoś tam krzyczy: "Wolniej", "Prędzej"
Ktoś mi mówi: "Nie jedz mięsa"
Ale za to mamy hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie
I studenci i maklerzy
Każdy z nich dziś wyżej mierzy
Chcą mieć władzę, samochody
s**retarki i hot-dogi
Ale za to mamy hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
Ogranicza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie
W moich myślach znów ktoś grzebie
Nie, nie jestem chyba w niebie
Przedwczorajsi bohaterzy
Każdy z nich gdzieś wyżej mierzy
Ale mamy za to hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I ogranicza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie
Nowe zmysły postradały
Ktoś tam krzyczy: "Wolniej", "Prędzej"
Ktoś mi mówi: "Nie jedz mięsa"
Ale za to mamy hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie
I studenci i maklerzy
Każdy z nich dziś wyżej mierzy
Chcą mieć władzę, samochody
s**retarki i hot-dogi
Ale za to mamy hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
Ogranicza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie
W moich myślach znów ktoś grzebie
Nie, nie jestem chyba w niebie
Przedwczorajsi bohaterzy
Każdy z nich gdzieś wyżej mierzy
Ale mamy za to hity
Hity, hity z satelity
A system jest wkoło
I otacza mnie
A system jest wkoło
I ogranicza mnie
A system jest wkoło
I zniewala mnie
A system jest wkoło
I zabija mnie