Będą lata tłuste i gorące
Ale też nieklejące sie wcale
Poprzecinane deszczem
Pozalepiane żalem
Ale
trzymajmy się razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy się razem ale
Ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle
Będą dni pachnące wrzosem
Ale też noce nieprzespane wcale
Poprzerywane wrzaskiem
Pozaszywane niedopasowaniem
Ale
trzymajmy sie razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy sie razem ale
No ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle
Bo jeszcze wybiorę źle
Damy radę
Ale
trzymajmy sie razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy sie razem ale
Ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle
Ale też nieklejące sie wcale
Poprzecinane deszczem
Pozalepiane żalem
Ale
trzymajmy się razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy się razem ale
Ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle
Będą dni pachnące wrzosem
Ale też noce nieprzespane wcale
Poprzerywane wrzaskiem
Pozaszywane niedopasowaniem
Ale
trzymajmy sie razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy sie razem ale
No ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle
Bo jeszcze wybiorę źle
Damy radę
Ale
trzymajmy sie razem
Ale
kochanie damy radę
Ale
trzymajmy sie razem ale
Ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle