.

Spadają w ogień Lyrics

To jest milionowy numer
dla tych, co nie mogą zrozumieć
że ich dłonie brudne,
twarze obłudne to wstyd
mówisz to się staje nudne
palenie ognia, wszystkie brednie
a ten kto ma czyste serce
nie boi się wiecznie tych słów
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień

i chociaż oni chcą, by płomień zgasł
ciągle będę palił go
ognia nigdy nie mam dość
chociaż oni chcą bym przestał,
ja ciągle będę palił go
aż spłonie we mnie zło
weź ode mnie to, czego tak dużo mam
chodź i ogrzej się, ty nigdy nie będziesz sam
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień

nigdy nie zgaśnie ten ogień,
co wciąż płonie w nas, o nie!
tyle raz upadłem, a jednak ja wciąż wierzę
tyle lat tych, tyle ludzi, tyle chwil, tyle wartych,
tyle sytuacji tak nagłych, które zatruwały sny,
nadchodziły chwile zwątpienia,
obracały się w proch marzenia
rozchodziły się nam drogi,
lecz jesteśmy z jednej krwi
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą w dół
oni spadają w ogień
lecą lecą w dół
oni spadają w ogień
Report lyrics