Jedna miłość, moi ludzi ze mną
Jedna miłość, są tu na pewno
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
(To dla moich ludzi)
Nie wiem czy wiesz, ale ja wiem doskonale, że moi ludzie są ze mną nie tylko przy barze
Nie tylko gdy błyszczę, nie tylko gdy gram
Nawet gdy stracę nogi wiem, że nie zostanę sam
Moja kobieta, moje błędy, mój problem
Moja kobieta idzie na czele grupy z godłem
Moja kobieta wierzy we mnie, to prawda. Jest gotowa do poświęceń jak własna matka.
Przyjaciele, ty powiedz ilu masz przyjaciół i który z nich będzie przy tobie w ostatnim starciu
Ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu
Ale w walce o ich szczęście mogę zostać sam na placu
Jedna jest miłość, jedna jest prawda
Bezwzględnie od imion i wskazówek zegarka
Bezwzględnie od czasu zaglądając za horyzont
Ponad tych co dzisiaj kochają, jutro nienawidzą.
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
Jedna miłość, są tu na pewno
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
(To dla moich ludzi)
Wierzę, że też masz takich ludzi obok i dbaj o nich jak najlepszy skarb i dane słowo
Ty musisz dbać, tak samo jak ja dbam
Inaczej ta gra stanie się huja warta
Nie pomoże v*****, nie pomoże ci cyganka
W duszy wiatr pada, grad na dworze, ciężka jazda
I jeśli brak wam chęci by to zmienić zgasną ostatnie światła, usną iskry nadziei
Zapalcie światła, wciśnijcie gaz do dechy i zapomnijcie błędy, zamierzchłe problemy
Szanujcie się nawzajem jak to, co daje wam los nawet jeśli się wydaje, że ktoś, gdzieś, coś
Nie wszystko ma obraz rzeczywisty w sumie
A listy naszych grzechów bardzo ciężko jest unieść
To burza sumień w tłumie leci po blokach
Każdy z nas kogoś kocha, widać to po oczach
Jedna miłość, są tu na pewno
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
(To dla moich ludzi)
Nie wiem czy wiesz, ale ja wiem doskonale, że moi ludzie są ze mną nie tylko przy barze
Nie tylko gdy błyszczę, nie tylko gdy gram
Nawet gdy stracę nogi wiem, że nie zostanę sam
Moja kobieta, moje błędy, mój problem
Moja kobieta idzie na czele grupy z godłem
Moja kobieta wierzy we mnie, to prawda. Jest gotowa do poświęceń jak własna matka.
Przyjaciele, ty powiedz ilu masz przyjaciół i który z nich będzie przy tobie w ostatnim starciu
Ja mam tak mało, że mieszczę ich w jednym palcu
Ale w walce o ich szczęście mogę zostać sam na placu
Jedna jest miłość, jedna jest prawda
Bezwzględnie od imion i wskazówek zegarka
Bezwzględnie od czasu zaglądając za horyzont
Ponad tych co dzisiaj kochają, jutro nienawidzą.
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
Jedna miłość, są tu na pewno
Jedna miłość, moi ludzi ze mną
(To dla moich ludzi)
Wierzę, że też masz takich ludzi obok i dbaj o nich jak najlepszy skarb i dane słowo
Ty musisz dbać, tak samo jak ja dbam
Inaczej ta gra stanie się huja warta
Nie pomoże v*****, nie pomoże ci cyganka
W duszy wiatr pada, grad na dworze, ciężka jazda
I jeśli brak wam chęci by to zmienić zgasną ostatnie światła, usną iskry nadziei
Zapalcie światła, wciśnijcie gaz do dechy i zapomnijcie błędy, zamierzchłe problemy
Szanujcie się nawzajem jak to, co daje wam los nawet jeśli się wydaje, że ktoś, gdzieś, coś
Nie wszystko ma obraz rzeczywisty w sumie
A listy naszych grzechów bardzo ciężko jest unieść
To burza sumień w tłumie leci po blokach
Każdy z nas kogoś kocha, widać to po oczach