To typowe gdy, coś idzie źle,
Wszystkie dawne uczucia, wygasły już.
Murem dzielony, każdy nowy dzień.
Wszędzie słodkie oszustwa
I ciągle wszystko na nie.
Tylko chłod, nasz wspólny trud.
To co kiedyś w nas było dobre, skończyło się.
Bo dziś już nie ma nas, tylko ona, on.
Dwa obce serca, każde chroni swój dom.
Tyle było pomyłek, teraz to wiem,
Ale dla nas za późno,
Żeby dziś naprawić je.
Zagubiona droga, stracony czas.
Nie ma siły na miłość,
Na zazdrość też.
Tylko chłód nasz wspolny trud....
Wszystkie dawne uczucia, wygasły już.
Murem dzielony, każdy nowy dzień.
Wszędzie słodkie oszustwa
I ciągle wszystko na nie.
Tylko chłod, nasz wspólny trud.
To co kiedyś w nas było dobre, skończyło się.
Bo dziś już nie ma nas, tylko ona, on.
Dwa obce serca, każde chroni swój dom.
Tyle było pomyłek, teraz to wiem,
Ale dla nas za późno,
Żeby dziś naprawić je.
Zagubiona droga, stracony czas.
Nie ma siły na miłość,
Na zazdrość też.
Tylko chłód nasz wspolny trud....