.

Tonacja Lyrics

I dziękujemy za bezpieczny dom
Spokojny, cichy jak u schyłku lata noc
Za prawożądne pojednanie stron
Niewierne suki demagogii nakarmione śpią
U nas ducha nie zgasi odmienność poglądów i racji
A sztuk używamy perswazji, łagodnych

Mój dom w którym głowy są wolne
Od słów samozwańczych proroków
Tu miłość, rozsądek i wiara,
Tu wszyscy sznują się w Bogu

Tu dziewczyny piękne i młode oraz zawsze można je
zaprosić na sok
Chłopcy zorganizowali ruch
Nieustającej afirmacji nocy i dnia
Odwiedzili mnie gdy byłem sam
Kiedy Wy będziecie sami odwiedzą Was

A dziewczyny piękne i młode oraz zawsze można je
zaprosić na sok x3

Takiej władzy
W naszych progach
Wszyscy chcielibyśmy
Podziękować
W kilku nie do końca
Pięknych słowach
Z wyrazami szczerej
Niewdzięczności
Dla sku*wysynów
Nie mamy litości
moja nacja, moja tonacja
moja nacja, moja tonacja..
Report lyrics