Godzilla, Mothra i King Kong
Predator, Obcy i On ... jaki On?
Godzilla, Mothra i King Kong
Nadchodzi podziemny front, ciemny front
Godzilla wydaje okrzyk
Uderzyć nie w byle co, właśnie w co
Bo tam, gdzie rosną poziomki
Nadchodzi ostatni front, ciemny front
Płynie statek burz
Już przypalone powietrze
Syreny wyją przez noc, całą noc
Tego nie można zatrzymać
Tego nie można już cofnać
Już widać piękne konwulsje
Już widać ekstazy fal, wielkich fal
Godzilla, Mothra i trumna
Tsunami, ogień i wiatr, boski wiatr
Płynie statek burz
To wszystko dzieje się teraz
To wszystko nie byle gdzie, nie, nie, nie
Godzilla, Mothra i King Kong
W piekle, na ziemi i na samym dnie
Czemu tak jestem spokojny
Czemu nie wstrząca mną płącz, gorzki płacz
Godzilla, Mothra i trumna
Wezwani w porę i czas, wielki czas
Płynie statek burz
Predator, Obcy i On ... jaki On?
Godzilla, Mothra i King Kong
Nadchodzi podziemny front, ciemny front
Godzilla wydaje okrzyk
Uderzyć nie w byle co, właśnie w co
Bo tam, gdzie rosną poziomki
Nadchodzi ostatni front, ciemny front
Płynie statek burz
Już przypalone powietrze
Syreny wyją przez noc, całą noc
Tego nie można zatrzymać
Tego nie można już cofnać
Już widać piękne konwulsje
Już widać ekstazy fal, wielkich fal
Godzilla, Mothra i trumna
Tsunami, ogień i wiatr, boski wiatr
Płynie statek burz
To wszystko dzieje się teraz
To wszystko nie byle gdzie, nie, nie, nie
Godzilla, Mothra i King Kong
W piekle, na ziemi i na samym dnie
Czemu tak jestem spokojny
Czemu nie wstrząca mną płącz, gorzki płacz
Godzilla, Mothra i trumna
Wezwani w porę i czas, wielki czas
Płynie statek burz