Słowa i muzyka: Janusz Sikorski
Gdzieś zawieruszył się widnokrąg
I nie ma gwiazd, i nie ma słońc,
I tylko w oczach plamy ostre jak korkociąg
Zagęszczają mrok.
A gdyby mnie spytano, po co
Tak bardzo wzrok wytężać w noc -
Odpowiem, że to nie ma nic wspólnego z nocą.
Noc ma na imię los.
Ref.: I gdybym chociaż Ciebie nie lubił,
Gdybym naprawdę szczerze Ciebie klął.
Życie pisane na wodzie pianą,
Pół życia, pół zguby.
Życie pisane na wodzie pianą,
Życie jak wielki sztorm.
Ja płynę a sternikiem okręt,
Ze sztormu w sztorm, ze sztormu w sztorm.
Gdy słońce się rozpali jak miedziany ołtarz,
Oświetli drugie dno.
Ocean kipi białym wierszem,
A w jego rytm bieleje skroń.
Pod mokrym swetrem rdzą zachodzi nawet serce
I tak za rokiem rok.
ref...
Gdzieś zawieruszył się widnokrąg
I nie ma gwiazd, i nie ma słońc,
I tylko w oczach plamy ostre jak korkociąg
Zagęszczają mrok.
A gdyby mnie spytano, po co
Tak bardzo wzrok wytężać w noc -
Odpowiem, że to nie ma nic wspólnego z nocą.
Noc ma na imię los.
Ref.: I gdybym chociaż Ciebie nie lubił,
Gdybym naprawdę szczerze Ciebie klął.
Życie pisane na wodzie pianą,
Pół życia, pół zguby.
Życie pisane na wodzie pianą,
Życie jak wielki sztorm.
Ja płynę a sternikiem okręt,
Ze sztormu w sztorm, ze sztormu w sztorm.
Gdy słońce się rozpali jak miedziany ołtarz,
Oświetli drugie dno.
Ocean kipi białym wierszem,
A w jego rytm bieleje skroń.
Pod mokrym swetrem rdzą zachodzi nawet serce
I tak za rokiem rok.
ref...