W poniedziałek, w poniedziałek ja nie mogę
Bo pomagam mamie
A we wtorek. a we wtorek i w środę
Ty masz w domu pranie
No a w czwartek, no a w czwartek ja mam dyżur
W piątek, w piątek dwa zebrania
Ty w sobotę, ty w sobotę znów nie możesz
Bo na lekcje ganiasz
Ale za to niedziela,
Ale za to niedziela,
Niedziela będzie dla nas
Drugi tydzień
W poniedziałek. w poniedziałek ty nie możesz
Bo pomagasz mamie
A we wtorek, a we wtorek i w środę
Ja pomagam w praniu
No a w czwartek, no a w czwartek ty masz dyżur
W piątek, w piątek dwa zebrania
Ja w sobotę, ja w sobotę znów nie mogę
Bo na lekcje ganiam
Ale za to niedziela,
Ale za to niedziela,
Niedziela będzie dla nas
Bo pomagam mamie
A we wtorek. a we wtorek i w środę
Ty masz w domu pranie
No a w czwartek, no a w czwartek ja mam dyżur
W piątek, w piątek dwa zebrania
Ty w sobotę, ty w sobotę znów nie możesz
Bo na lekcje ganiasz
Ale za to niedziela,
Ale za to niedziela,
Niedziela będzie dla nas
Drugi tydzień
W poniedziałek. w poniedziałek ty nie możesz
Bo pomagasz mamie
A we wtorek, a we wtorek i w środę
Ja pomagam w praniu
No a w czwartek, no a w czwartek ty masz dyżur
W piątek, w piątek dwa zebrania
Ja w sobotę, ja w sobotę znów nie mogę
Bo na lekcje ganiam
Ale za to niedziela,
Ale za to niedziela,
Niedziela będzie dla nas