.

Jaka piękna bomba Lyrics

Na podwórku słonko świeci
Gra na srebrnej dziadka plombie
Na podwórku trójka dzieci
Z dziadkiem bawi się przy bombie
Dziadek bombę tę przytargał
Z lasku co opodal rośnie
Ze zmęczenia liczko blade
Ma lecz śmieje się radośnie

Ha, ha, ha, ha Jaka piękna bomba

Dziadek starym piromanem
Był i całe liczko w bliznach
Mówił "dziatki me kochane,
Dla mnie bomba nie pierwszyzna"

Wyjął z szopy stos narzędzi
Wyjął młotek i siekierę
Coś tam grzebie, coś tam ględzi
Dzieci patrzą ufne, szczere
Ha, ha...

Po kolejnym ciosie młotkiem
Coś tam w bombie zasyczało [tsss]
[b**!!!]
Zmiotło z ziemi dom z wychodkiem
Dziadka i dzieciarnię całą
Wokół czysto, cisza wokół
Słonko świeci, trawka rośnie
Jest porządek, ład i spokój
Ptaszki ćwierkają radośnie

Hej, hej, hej, hej Jaki piękny lej

Zastanawiam się tak teraz
W jakich przyszło żyć nam czasach
O porządki trudno teraz
Bo bomb coraz mniej po lasach

Ha, ha...
Report lyrics
Dziękujemy za umożliwienie (1985)
Być albo co? Dziwy przyrody Pan Tarej Serca na pętli Jaka piękna bomba Córka rybaka Ring wolny - pierwsze starcie Twój pierwszy elementarz Monika dziewczyna ratownika Chiński mur Raczej optymistycznie Złote żniwa