Zupełnie przypadkiem dziś
Ten plik fotografii w ręce mi wpadł.
Na zdjęciach sprzed paru lat
Jesteśmy nieśmiali tak,
Inni tak, inni tak.
To nic, że więcej masz spraw
I zmarszczkę niejedną masz
Wokół ust.
Choć film już wypłowiał i zbladł,
Dziś ten zapomniany świat
Słońce wniósł.
Mhm.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Że mam skłonność do lirycznych nut.
Pamiętam, poznałam cię,
Gdy czymś rozbawiłeś mnie
Aż do łez,
Dziś częściej mógłbyś się śmiać,
Po prostu obracać w żart
Chwile złe, chwile złe;
Pamiętam, jak bałam się
Przez kładkę nad wodą przejść
W tamtej wsi.
Na zdjęciach ożył ten świat
I trochę chce mi się śmiać
Z siebie dziś.
Mhm.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Że mam skłonność do lirycznych nut.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Ale czasem taka jestem już
Ten plik fotografii w ręce mi wpadł.
Na zdjęciach sprzed paru lat
Jesteśmy nieśmiali tak,
Inni tak, inni tak.
To nic, że więcej masz spraw
I zmarszczkę niejedną masz
Wokół ust.
Choć film już wypłowiał i zbladł,
Dziś ten zapomniany świat
Słońce wniósł.
Mhm.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Że mam skłonność do lirycznych nut.
Pamiętam, poznałam cię,
Gdy czymś rozbawiłeś mnie
Aż do łez,
Dziś częściej mógłbyś się śmiać,
Po prostu obracać w żart
Chwile złe, chwile złe;
Pamiętam, jak bałam się
Przez kładkę nad wodą przejść
W tamtej wsi.
Na zdjęciach ożył ten świat
I trochę chce mi się śmiać
Z siebie dziś.
Mhm.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Że mam skłonność do lirycznych nut.
Pamiętam nas z tamtych lat,
Z tych niemodnych słów.
Pewnie znów się będziesz ze mnie śmiał,
Że się rozmarzyłam tak,
Ale czasem taka jestem już