Na pocztówkowych płytach tamtych lat szalał twist,
Gdy nami czarny bunt rozpalał żar Brandy Lee.
Po szczupłych taliach w dół przebiegał dreszcz,
Gdy Presley śpiewał i grał
I z niedojrzałych serc westchnienia łzawe nam kradł.
Gdzie ten świat utracony,
Gdzie ten świat, świat szalony,
Dziwny świat wspaniałych sześćdziesiątych lat,
Lat przetańczonych.
Gdzie ten świat utracony,
Gdzie ten świat, świat szalony,
Dziwny świat wspaniałych sześćdziesiątych lat,
Zapamiętania wart.
Choć Mona Stavia dziś na głowie włos szczerzy kły,
Video kram spod lady spija nam szklane łzy,
Choć fobie i nerwice gryzą nas,
To ja wiem swoje i tak,
Że za dwadzieścia lat też czegoś będzie nam żal.
Gdzie ten świat...
Gdy nami czarny bunt rozpalał żar Brandy Lee.
Po szczupłych taliach w dół przebiegał dreszcz,
Gdy Presley śpiewał i grał
I z niedojrzałych serc westchnienia łzawe nam kradł.
Gdzie ten świat utracony,
Gdzie ten świat, świat szalony,
Dziwny świat wspaniałych sześćdziesiątych lat,
Lat przetańczonych.
Gdzie ten świat utracony,
Gdzie ten świat, świat szalony,
Dziwny świat wspaniałych sześćdziesiątych lat,
Zapamiętania wart.
Choć Mona Stavia dziś na głowie włos szczerzy kły,
Video kram spod lady spija nam szklane łzy,
Choć fobie i nerwice gryzą nas,
To ja wiem swoje i tak,
Że za dwadzieścia lat też czegoś będzie nam żal.
Gdzie ten świat...