.

Mokotów Lyrics

Kominiarza córka s**y miała pejsy,
Do kota na plakacie mrużyć zaczęła rzęsy.
Więc, kot prychnął na pannę - kotu słońce zaćmiła.
Kot to znany oszust, choć udaje przyjaźń.
ref.
Czarnym kotom, z plakatu
Fajnie jest na słońcu.
Czernym kotom, z plakatu
Fajnie jest na słońcu.

Kot to pokerzysta i łez kolekcjoner,
Gdy się przed panną pręży, prosty ma ogonek.
Więc kiedy panna kotu futro połaskocze,
Kot zapala motor - warkocze na warkocze.
ref.:
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.

Mówiły, że jestem podobny do kota -
Czasem lubię poskakać po nie swoich płotach...
Słupy ogłoszeniowe są własnością Szkopów,
Upłynął kotom termin - wróciły na Mokotów.
Tam, gdzie magazyn kotów.
ref.:
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Czarnym kotom (czarnym kotom), z plakatu (z plakatu)
Fajnie jest na słońcu.
Report lyrics