A
Twoje oko ani mrugnie
w chmurach zawieszone
G
lecz gdzie bym nie stanął
D A
patrzy w moją stronę
Ty potrafisz zajrzeć
w podmorskie głębiny
tam gdzie serca mroki
i gdzie się gubimy
Umiesz też zobaczyć
z Twej boskiej ambony
nie tylko winy nasze
lecz i dobre strony
C
Nie bądź zbyt surowy
G
mrugnij czasem do nas
D
otuchy nam dodaj
A
dla Ciebie to drobiazg
Twoje oko ani mrugnie
w chmurach zawieszone
G
lecz gdzie bym nie stanął
D A
patrzy w moją stronę
Ty potrafisz zajrzeć
w podmorskie głębiny
tam gdzie serca mroki
i gdzie się gubimy
Umiesz też zobaczyć
z Twej boskiej ambony
nie tylko winy nasze
lecz i dobre strony
C
Nie bądź zbyt surowy
G
mrugnij czasem do nas
D
otuchy nam dodaj
A
dla Ciebie to drobiazg