e
Gorąca nitka słońca
G D
drży na lekkim wietrze
e G
może urwała się z ula
A
albo Bóg wie skąd jeszcze
e
Ktoś do końca niewyraźny
G D
przewleka ją tak ufnie i celnie
e G
przez zasłuchane ucho igielne
A D
cebulki nad podziw cerkiewnej
G6
W samym pępku świata
G A D
są dzisiaj Bieszczady
G6 G A
zostawiają w moim sercu
D
serdecznie zielone ślady
Zielona linia lata
dziś przez Bieszczady biegnie
znaki na niebie wskazują
że wrócimy tu jeszcze
Ktoś nad lasem pochylony
kreśli dla nas bieszczadzką ścieżkę
i słychać w lesie chóry anielskie
muzyki na zawsze cerkiewnej
Gorąca nitka słońca
G D
drży na lekkim wietrze
e G
może urwała się z ula
A
albo Bóg wie skąd jeszcze
e
Ktoś do końca niewyraźny
G D
przewleka ją tak ufnie i celnie
e G
przez zasłuchane ucho igielne
A D
cebulki nad podziw cerkiewnej
G6
W samym pępku świata
G A D
są dzisiaj Bieszczady
G6 G A
zostawiają w moim sercu
D
serdecznie zielone ślady
Zielona linia lata
dziś przez Bieszczady biegnie
znaki na niebie wskazują
że wrócimy tu jeszcze
Ktoś nad lasem pochylony
kreśli dla nas bieszczadzką ścieżkę
i słychać w lesie chóry anielskie
muzyki na zawsze cerkiewnej