Jestem ziarnkiem piasku
Moje miejsce to Sahara
Depczą mnie brutalnie
Skórzane buciory
Wokół mnie ziarnek miliony
Uwięzione, uwięzione
Pustynnymi mirażami
Omamione, omamione
Wciąż w pogoni za ułudą
Zaślepione, zaślepione
Szarość swą obnoszą z dumą
Niewidome, niewidome
Ooo, o, ooo, o, ooooooo!
Szary piach przygniata
Niszczy mi świadomość
To są moi bracia
Kazano ich kochać
Sahara, Sahara, Sahara, Sahara
Sahara, Sahara, Sahara, Sahara
Ahoj!
Nie chcę być ziarenkiem
Skazanym na szarość
Nie chcę, by zmuszano mnie
Do uległości
Wokół mnie ziarnek miliony...
Moje miejsce to Sahara
Depczą mnie brutalnie
Skórzane buciory
Wokół mnie ziarnek miliony
Uwięzione, uwięzione
Pustynnymi mirażami
Omamione, omamione
Wciąż w pogoni za ułudą
Zaślepione, zaślepione
Szarość swą obnoszą z dumą
Niewidome, niewidome
Ooo, o, ooo, o, ooooooo!
Szary piach przygniata
Niszczy mi świadomość
To są moi bracia
Kazano ich kochać
Sahara, Sahara, Sahara, Sahara
Sahara, Sahara, Sahara, Sahara
Ahoj!
Nie chcę być ziarenkiem
Skazanym na szarość
Nie chcę, by zmuszano mnie
Do uległości
Wokół mnie ziarnek miliony...