Powiedz jak na imię masz?
Co czujesz gdy mruczy chory wiatr?
Gdy chmury się zbierają jak stada jesiennych wron?
Za mały dzień pod nimi by się zgubic jak najdalej stąd.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Zanuć jak w duszy gra muzyka.
Będziesz jak muszla znad morza.
Przyłoże cię do ucha jak szuma będę słuchał,
poczuję się się jak miejsce gdzie teraz s***na jesteś.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Mocno płacz, zła karma w końcu minie.
Jeszcze raz lepiej pozostań przy mnie.
W potuchach czułych słów jak dziecko senne zatrać siebie.
Nie wolno być samemu, kiedy puste okna ciemne są jak niemy krzyk.
Wtedy przez sen wrócimy razem.
Jeśli chcesz przewodnikiem tu zostane
i w kieszeń skowam ciebie
tam w poduchach snu bezpiecznie
Utule mym s***erem bicia serce słuchać będę.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Mocno płacz, zła karma w końcu minie.
Jeszcze raz lepiej pozostań przy mnie.
W potuchach czułych słów jak dziecko senne zatrać siebie.
nie wolno być samemu, kiedy puste okna ciemne..
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz, (są jak..)
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie. (..niemy krzyk)
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lilaj lulaj, lulaj...
Co czujesz gdy mruczy chory wiatr?
Gdy chmury się zbierają jak stada jesiennych wron?
Za mały dzień pod nimi by się zgubic jak najdalej stąd.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Zanuć jak w duszy gra muzyka.
Będziesz jak muszla znad morza.
Przyłoże cię do ucha jak szuma będę słuchał,
poczuję się się jak miejsce gdzie teraz s***na jesteś.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Mocno płacz, zła karma w końcu minie.
Jeszcze raz lepiej pozostań przy mnie.
W potuchach czułych słów jak dziecko senne zatrać siebie.
Nie wolno być samemu, kiedy puste okna ciemne są jak niemy krzyk.
Wtedy przez sen wrócimy razem.
Jeśli chcesz przewodnikiem tu zostane
i w kieszeń skowam ciebie
tam w poduchach snu bezpiecznie
Utule mym s***erem bicia serce słuchać będę.
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz,
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie.
Mocno płacz, zła karma w końcu minie.
Jeszcze raz lepiej pozostań przy mnie.
W potuchach czułych słów jak dziecko senne zatrać siebie.
nie wolno być samemu, kiedy puste okna ciemne..
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj teraz możesz, (są jak..)
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lulaj będę przy tobie. (..niemy krzyk)
Lulaj, lulaj, lulaj, lulaj, lilaj lulaj, lulaj...