Kto formuje z chmur
ten kształt, jakby smocze łby?
Kto zrywa z domu dach
Jak skalp, pozbawia okna szyb?
Kto piorunom ostrzy groty?
Kto z impetem nimi miota?
Kto przejrzyste kule gradu
Ciska z pasją w maszty statków?
Kto jęzorami fal
Zlizuje palmy z brzegów wysp?
I na rozkaz czyj
Dusze wyskakują z ciał?
ten kształt, jakby smocze łby?
Kto zrywa z domu dach
Jak skalp, pozbawia okna szyb?
Kto piorunom ostrzy groty?
Kto z impetem nimi miota?
Kto przejrzyste kule gradu
Ciska z pasją w maszty statków?
Kto jęzorami fal
Zlizuje palmy z brzegów wysp?
I na rozkaz czyj
Dusze wyskakują z ciał?