.

Pracownik Lyrics

"Juz od wielu lat pracuje w fabrce.

Wszyscy go szanuja, podaja prawice.
Wstaje w pół do piątej wraca pięć po trzeciej.

Od 30 lat po s***ach poleci.

Fundament socjalizmu, Polski budowniczy, ważny jest Twój kraj, człowiek się nie liczy. Nigdy się nie spóźniał, przykład solidności. Ciekawe skąd ma wiedzieć że nie ma przyszłości?

Co tydzień w niedziele serce mocno wali
, przypina 3 klase Virtuti Militari.

Wychodzi na s***ery, pokazać się z daleka,

pokazać jak u nas ceni się człowieka.

Fundament socjalizmu, Polski budowniczy, umarł pewien człowiek, człowiek się nie liczy. Nigdy się nie spóźniał, przykład solidności. Ciekawe skąd miał wiedzieć że nie miał przyszłości?
Pracował bardzo długo, pracował dla kraju,

by nagle nas opuścić, pewnie jest już w raju.

Za pracowite życie, za miłość dla kraju,

napiszą w nekrologu "nie utuleni w żalu".

Fundament socjalizmu, Polski budowniczy, ważny jest Twój kraj, człowiek się nie liczy. Kiedy do ostatka złożył swoje kości. Ciekawe skąd ma wiedzieć że nie ma przyszłości?"
Report lyrics