W kolorowej bańce to
W kuli na wodzie
Zamknę zanim wejdzie mi na głowę
To zanim wróci jeszcze raz
Żeby podstawić mi nogę
Złapie rytm na nowo idealny
Kilka metrów nad ziemią
(Kilka metrów nad ziemią)
Z głowa na myśli sprężynach
(Z głowa na myśli sprężynach)
Znów twoje miasto widzą mnie
Widza i tańczą w konfetti serpentynach
W kolorowej bańce to
W kuli na wodzie
Zamknę zanim będę znów na głodzie
To zanim wróci jeszcze raz
Z opon mi spuścić powietrze
Ja będę już daleko tak
Daleko tak
Kilka metrów nad ziemią
(Kilka metrów nad ziemią)
Z głowa na myśli sprężynach
(Z głowa na myśli sprężynach)
Znów twoje miasto widzą mnie
Widza i tańczą w konfetti serpentynach
2x
W kuli na wodzie
Zamknę zanim wejdzie mi na głowę
To zanim wróci jeszcze raz
Żeby podstawić mi nogę
Złapie rytm na nowo idealny
Kilka metrów nad ziemią
(Kilka metrów nad ziemią)
Z głowa na myśli sprężynach
(Z głowa na myśli sprężynach)
Znów twoje miasto widzą mnie
Widza i tańczą w konfetti serpentynach
W kolorowej bańce to
W kuli na wodzie
Zamknę zanim będę znów na głodzie
To zanim wróci jeszcze raz
Z opon mi spuścić powietrze
Ja będę już daleko tak
Daleko tak
Kilka metrów nad ziemią
(Kilka metrów nad ziemią)
Z głowa na myśli sprężynach
(Z głowa na myśli sprężynach)
Znów twoje miasto widzą mnie
Widza i tańczą w konfetti serpentynach
2x