Żeby jakoś się ustawić
nakurwiamy osobowym
jak co tydzień - do Warszawy
do wytwórni na rozmowy
coś nam w głowie się usrało
żeby ponagrywać płyty
no i kurwa się udało
prawie z głodu zdechli przy tym
doświadczenie podpowiada,
że to chujem jest podszyte
nie stać nas do kurwy nędzy
by grać w Rzeczypospolitej
z drugiej strony - może prawda
muzykanty z nas chujowe
jadą kurwa stajlem starym
zamiast jechać stajle nowe
i tak kurwa jest co tydzień
i tak kurwa od pół roku
nakurwiamy osobowym
ciepłe gówno mamy w kroku
przechodzę kochanie
na twoje utrzymanie
ref.
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!
No i proszę, wysiadamy
oto Dworzec jest Centralny
lepiej niźli go zobaczyć
z jeżem odbyć s** a***ny
stara baja - kawa faja
i marszruta głównie z buta
takie kurwa to z nas gwiazdy,
że nie mamy na przejazdy
siedzą w biurze kolegowie
buzia klapa ronsia szyja
wreszcie jeden się obraca
i z uśmiechem nam nawija:
"żeby sprzedać waszą muzę
to są szanse raczej małe..."
a spierdalaj tępy chuju
możesz nam ojebać gałę
sytuacja się powtarza
to skurwiały światek mały
fonografia - nowa mafia
ale rządzą nią pedały
A co na to dża?
a dża na to sra!
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!
Rynek z góry nas olewa
więc czas ruszyć do podziemia
no to zeszli, tyle że tu
też dla takich miejsca nie ma
dziary szpary tatuary -
wszyscy dziś nas mają w kroku
więc zrobimy im karierę
na złość i w bieżącym roku
starczy łoić na gitarze
jak to mówią mocium panie
jebnąć w bęben, tekst napisać
to łatwiejsze jest niż sranie
chociaż zdolni z nas młodzieńcy
wszystkim chujom to za równo
czas powiesić ich za flaki
rzeką niech popłynie GUWNO
nadciągamy z wielkim hukiem
bój się bando spedalona
guwno zerżnie was znienacka
prosto w dupę bez kondona
niechaj tutaj nie śmie zajrzeć żaden cwel:
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!
nakurwiamy osobowym
jak co tydzień - do Warszawy
do wytwórni na rozmowy
coś nam w głowie się usrało
żeby ponagrywać płyty
no i kurwa się udało
prawie z głodu zdechli przy tym
doświadczenie podpowiada,
że to chujem jest podszyte
nie stać nas do kurwy nędzy
by grać w Rzeczypospolitej
z drugiej strony - może prawda
muzykanty z nas chujowe
jadą kurwa stajlem starym
zamiast jechać stajle nowe
i tak kurwa jest co tydzień
i tak kurwa od pół roku
nakurwiamy osobowym
ciepłe gówno mamy w kroku
przechodzę kochanie
na twoje utrzymanie
ref.
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!
No i proszę, wysiadamy
oto Dworzec jest Centralny
lepiej niźli go zobaczyć
z jeżem odbyć s** a***ny
stara baja - kawa faja
i marszruta głównie z buta
takie kurwa to z nas gwiazdy,
że nie mamy na przejazdy
siedzą w biurze kolegowie
buzia klapa ronsia szyja
wreszcie jeden się obraca
i z uśmiechem nam nawija:
"żeby sprzedać waszą muzę
to są szanse raczej małe..."
a spierdalaj tępy chuju
możesz nam ojebać gałę
sytuacja się powtarza
to skurwiały światek mały
fonografia - nowa mafia
ale rządzą nią pedały
A co na to dża?
a dża na to sra!
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!
Rynek z góry nas olewa
więc czas ruszyć do podziemia
no to zeszli, tyle że tu
też dla takich miejsca nie ma
dziary szpary tatuary -
wszyscy dziś nas mają w kroku
więc zrobimy im karierę
na złość i w bieżącym roku
starczy łoić na gitarze
jak to mówią mocium panie
jebnąć w bęben, tekst napisać
to łatwiejsze jest niż sranie
chociaż zdolni z nas młodzieńcy
wszystkim chujom to za równo
czas powiesić ich za flaki
rzeką niech popłynie GUWNO
nadciągamy z wielkim hukiem
bój się bando spedalona
guwno zerżnie was znienacka
prosto w dupę bez kondona
niechaj tutaj nie śmie zajrzeć żaden cwel:
Wszawa Warsiawa - gówno nie zabawa
podejrzana sprawa jak zbożowa kawa
kaszana i gnój
a z gnoju sterczy chuj
ludzie patrzta do góry
- pałac kultury!