.

Leśmian Lyrics

W malinowym chruśniaku
zapodziani po głowy
całkiem zbędni już światu
kryją się kochankowie.
Ręce sokiem skrawawione,
słona słodycz na skórze,
spływa w usta spragnione -
grzech nadciąga jak burza.

Kroplą soku najsłodszą
nasze usta złączone -
milkną. I coraz głośniej
krew się burzy czerwona,

Malinowa purpura
chmurą spływa na oczy,
purpurowa wichura
ciał obłoki unosi.
Coraz prędzej, goręcej -
malinowa krew tętni,
drżące usta i ręce,
coraz prędzej i prędzej.

Sok w owocach się burzy,
słodycz jak burza wzbiera,
malinowa się róża
pośród liści otwiera
Teraz cisza. Na ustach
stygnie kropla czerwona;
świat, co chwilę nie istniał
znów nas bierze w ramiona.

Przywróceni istnieniu,
tak niezbędni znów światu,
niby ze snu zbudzeni
w malinowym chruśniaku.
Report lyrics
Nawet (2002)
Liryka, liryka Gniew Ze sztambucha Oddal żal Kwiat (Louloudi) Różo wiatrów, różo losu Przez siedem mórz Szukaj przygody Kiedyś nadejdzie taki dzień Sancho (dytyramb) Do wód! Leśmian Jeśli szukasz prawd Na połowie czasu Nawet Kwiat