Na polanie, na śnaidanie,
Przyszły sobie dwie młode łanie,
Jedna łania trochę większa,
A ta druga ciut, ciut mniejsza.
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.
Nad górami, nad lasami,
Słońce bawi się w berka z chmurami,
Byle dalej od zachodu,
Jutro harce znów od wschodu.
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.
Być człowiekim, to pytanie,
Jakże czasem trudno odpowiedzieć sobie na nie,
Trzeba tylko więcej dawać niż zabierać,
Więcej kochać...
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.
Przyszły sobie dwie młode łanie,
Jedna łania trochę większa,
A ta druga ciut, ciut mniejsza.
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.
Nad górami, nad lasami,
Słońce bawi się w berka z chmurami,
Byle dalej od zachodu,
Jutro harce znów od wschodu.
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.
Być człowiekim, to pytanie,
Jakże czasem trudno odpowiedzieć sobie na nie,
Trzeba tylko więcej dawać niż zabierać,
Więcej kochać...
Ref:
Drogi Lesie, kręta drogo,
I ty piekna górska wodo,
Jak daleko w kilometrach,
A tak blisko mego serca.