Bez horografii wykonuję te swoje ruchy
Niczym źdźbło trawy poruszane wiatrem nadziei.
Z tak wielkim trudem i mozołem zbieram te wszystkie drobinki
w jedną całość, by nadać temu co pozostało jakiś sens.
Wtedy pojawiasz się Ty, znam dobrze ten dźwięk,
Słyszałem go już wcześniej- przeładowana broń,
Ankieta, karta wyborcza, Ty i ta twoja polityka.
Próbujesz mi wtłoczyć w głowę, że w życie moje
Wpleciona jest przemoc, że wojna jest stanem naturalnym,
Zawdzięczamy jej ewolucję człowieka.
A ja wśród spadających odłamków zadaję wciąż te same pytania.
Jakże zdumiewające jest to, że człowiek tak szybko oswaja się ze śmiercią?
Z jaką łatwością i precyzją zdolny jest do zadawania bólu i cierpienia
Każdemu stworzeniu żywemu.
Nie mogę tego zrozumieć, nigdy się z tym nie pogodzę.
NO WAR IN MY NAME
Niczym źdźbło trawy poruszane wiatrem nadziei.
Z tak wielkim trudem i mozołem zbieram te wszystkie drobinki
w jedną całość, by nadać temu co pozostało jakiś sens.
Wtedy pojawiasz się Ty, znam dobrze ten dźwięk,
Słyszałem go już wcześniej- przeładowana broń,
Ankieta, karta wyborcza, Ty i ta twoja polityka.
Próbujesz mi wtłoczyć w głowę, że w życie moje
Wpleciona jest przemoc, że wojna jest stanem naturalnym,
Zawdzięczamy jej ewolucję człowieka.
A ja wśród spadających odłamków zadaję wciąż te same pytania.
Jakże zdumiewające jest to, że człowiek tak szybko oswaja się ze śmiercią?
Z jaką łatwością i precyzją zdolny jest do zadawania bólu i cierpienia
Każdemu stworzeniu żywemu.
Nie mogę tego zrozumieć, nigdy się z tym nie pogodzę.
NO WAR IN MY NAME