brudne liście lecą z drzewa
sine niebo sączy deszcz
jest październik jest ulewa
ale przecież ty to wiesz
ale przecież ty to wiesz
więc nie marudź o jesieni
powiedz lepiej czego chcesz
mogę pomóc ci to zmienić
chodźmy teraz tańczyć ska
to rozgrzeje krew
czujesz przecież to co ja
chodźmy teraz tańczyć ska
aż po blady świt
ta noc jest tylko dla nas
będziemy moja mała
bawili się do rana
więc czy złota czy parszywa
polska miejska jesień dziś
niech nie smuci cię pogoda
zadzwoń do mnie albo przyjdź
zadzwoń do mnie albo przyjdź
i umówmy się na ska
będzie piwo będzie spliff
no a potem nasza gra
sine niebo sączy deszcz
jest październik jest ulewa
ale przecież ty to wiesz
ale przecież ty to wiesz
więc nie marudź o jesieni
powiedz lepiej czego chcesz
mogę pomóc ci to zmienić
chodźmy teraz tańczyć ska
to rozgrzeje krew
czujesz przecież to co ja
chodźmy teraz tańczyć ska
aż po blady świt
ta noc jest tylko dla nas
będziemy moja mała
bawili się do rana
więc czy złota czy parszywa
polska miejska jesień dziś
niech nie smuci cię pogoda
zadzwoń do mnie albo przyjdź
zadzwoń do mnie albo przyjdź
i umówmy się na ska
będzie piwo będzie spliff
no a potem nasza gra