Każdy chce dotknąć szczęścia bram,
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen
Człowieku zatrzymaj sie na chwile - zobacz co dzieje sie !
W telewizji brud i krew ! Czy tego chcesz ?
Ciągła wojna i wiczne zamieszanie !
Ja nie chcę wiedzieć co sie jeszcze stanie !
Dlatego protestuje tu ! Jeden drugiemu czyni zło,
wszyscy odwracają swój niespokojny wzrok.
Dlatego protestuje tu ! Jeden drugiemu czyni zło, jooo
nikogo nie obchodzisz tu !
Każdy chce dotknąć szczęścia bram,
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen
Nie ma teraz rzeczy nie możliwych,
wszyscy wszystko robią by tylko być szczęśliwym.
Dobre dawne czasy odeszły w zapomnienie,
nie ma dobrych ludzi którzy dają biednym jedzenie.
Ja nie wiem co się dzieje z tym światem pełnym krwi,
znów trace nadzieje i znów płyną łzy.
Ja płacze nad tymi, których skrzywdził dzisiaj los !
Nie chcę by zostali rzuceni na stos !
Każdy chce dotknąć szczęścia bram,
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen
Człowieku zatrzymaj sie na chwile - zobacz co dzieje sie !
W telewizji brud i krew ! Czy tego chcesz ?
Ciągła wojna i wiczne zamieszanie !
Ja nie chcę wiedzieć co sie jeszcze stanie !
Dlatego protestuje tu ! Jeden drugiemu czyni zło,
wszyscy odwracają swój niespokojny wzrok.
Dlatego protestuje tu ! Jeden drugiemu czyni zło, jooo
nikogo nie obchodzisz tu !
Każdy chce dotknąć szczęścia bram,
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen
Nie ma teraz rzeczy nie możliwych,
wszyscy wszystko robią by tylko być szczęśliwym.
Dobre dawne czasy odeszły w zapomnienie,
nie ma dobrych ludzi którzy dają biednym jedzenie.
Ja nie wiem co się dzieje z tym światem pełnym krwi,
znów trace nadzieje i znów płyną łzy.
Ja płacze nad tymi, których skrzywdził dzisiaj los !
Nie chcę by zostali rzuceni na stos !
Każdy chce dotknąć szczęścia bram,
lecz długa droga czeka nas do Kanaan.
Ja wiem na pewno kiedyś nadejdzie ten dzień,
w którym zniknie cały swój niespokojny sen