Bo kiedy nie ma miłości co dalej, co dalej
tak mało mi zostaje prawie nic
Bo kiedy nie ma miłości co dalej co dalej co dalej
W poszukiwaniu jakichkolwiek wzruszeń jak zawsze nocą
przed siebie rusze
i będę się tłuc od światła do światła
pokolorowana neonami miasta
Bo kiedy nie ma miłości co dale co dalej
tak mało mi zostaje prawie nic
bo kiedy nie ma miłości co dalej co dalej
cudzych złudzeń nie ocale wiec co dalej
rano rodzi sie halas i umiera cisza
tak blisko jutra zaczyna sie dzisiaj
przejdalam mysli wypilam marzenia
i przeflirtowalam moje serce z kamienia
Bo kiedy nie ma miłości co dale co dalej
tak mało mi zosatje prawie nic
bo kiedy nie ma milości co dalej co dalej
cudzych złudzeń nie ocale wiec co dalej
bo kiedy nie ma niema milości ....
tak mało mi zostaje prawie nic
Bo kiedy nie ma miłości co dalej co dalej co dalej
W poszukiwaniu jakichkolwiek wzruszeń jak zawsze nocą
przed siebie rusze
i będę się tłuc od światła do światła
pokolorowana neonami miasta
Bo kiedy nie ma miłości co dale co dalej
tak mało mi zostaje prawie nic
bo kiedy nie ma miłości co dalej co dalej
cudzych złudzeń nie ocale wiec co dalej
rano rodzi sie halas i umiera cisza
tak blisko jutra zaczyna sie dzisiaj
przejdalam mysli wypilam marzenia
i przeflirtowalam moje serce z kamienia
Bo kiedy nie ma miłości co dale co dalej
tak mało mi zosatje prawie nic
bo kiedy nie ma milości co dalej co dalej
cudzych złudzeń nie ocale wiec co dalej
bo kiedy nie ma niema milości ....