potłukę się
pogubię gdzieś
okłamię cię
powstrzymasz gniew
zapragnę gwiazd
ty wszystko dasz
a ja wezmę wszystko
przetańczę noc
uwierzę w coś
dosięgnę dna
obiegnę świat
popełnię błąd
wykrzyczę złość
bo ty stoisz za mną
dam ci za to polne kwiaty
wyślę list, wezmę na s***er
sam dla ciebie prezent zrobię
do snu bajkę ci opowiem
postawię się
osiągnę cel
poczuję wstyd
i będę zły
podniosę głos
zbuduje dom
a ty będziesz dumna
nie boję się
wiem czego chcę
i będę szedł
przed siebie szedł
obejrzę się
pogubię gdzieś
okłamię cię
powstrzymasz gniew
zapragnę gwiazd
ty wszystko dasz
a ja wezmę wszystko
przetańczę noc
uwierzę w coś
dosięgnę dna
obiegnę świat
popełnię błąd
wykrzyczę złość
bo ty stoisz za mną
dam ci za to polne kwiaty
wyślę list, wezmę na s***er
sam dla ciebie prezent zrobię
do snu bajkę ci opowiem
postawię się
osiągnę cel
poczuję wstyd
i będę zły
podniosę głos
zbuduje dom
a ty będziesz dumna
nie boję się
wiem czego chcę
i będę szedł
przed siebie szedł
obejrzę się