.

Jerzy eine sztuczna kobieta gekonstruliert Lyrics

Widziałem, na ulicy całowała się z facetem
Widziałem, na kiblu czytała gazetę
Już wiem w co nie wierzyć, mimo żeś sam widział
Co to za wydział, co to za przydział?
I tłukę pięścią w łeb mój zakuty
Ktoś się nie bał i zajebał mi buty
Widziałem, na ulicy całowała się z facetem
Jerzy skonstruował sztuczną kobietę
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jak cię zapomnieć
Nie, nie, nie, nie, nie, nie...

Za dużo wszystkiego, nie obejmę tego
Więcej złego jest, czy dobrego?
Widziałem, na ulicy całowała się z facetem
Georgio skonstruował sztuczną kobietę
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jak cię zapomnieć
Nie, nie, nie, nie, nie, nie...
Kazamm...
Słaaabe?!

Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, jestem już sam
Jedną prawdę znam, nie jestem już sam
Jedną prawdę znam, nie jestem już sam
Jedną prawdę znam, nie jestem już sam
Jedną prawdę znam, nie jestem już sam
Jak cię zapomnieć
Nie, nie, nie, nie, nie...
Report lyrics