Co noc taki sam cień.
Co noc słowa przez sen.
Co noc rozkaz i śmiech.
Wstań, idź, zrób, dawaj, pokaż co tam masz.
Masz być taki, jak chcę.
Masz dać to, co ja chcę.
Masz tkwić tam, gdzie ja chcę.
Raz, dwa, trzy, wstawaj kurwa, padnij psie.
Idź precz! grzmi w głowie twej.
Spuść wzrok! rozrywa cię.
Milcz już! dławi twą chęć.
Krzyk, wrzask, gniew, wewnątrz ciebie zwija się.
Co noc słowa przez sen.
Co noc rozkaz i śmiech.
Wstań, idź, zrób, dawaj, pokaż co tam masz.
Masz być taki, jak chcę.
Masz dać to, co ja chcę.
Masz tkwić tam, gdzie ja chcę.
Raz, dwa, trzy, wstawaj kurwa, padnij psie.
Idź precz! grzmi w głowie twej.
Spuść wzrok! rozrywa cię.
Milcz już! dławi twą chęć.
Krzyk, wrzask, gniew, wewnątrz ciebie zwija się.