Świt z mroku wygarnia świat
I kartkę oświetla białą,
Już piszę czterdzieści lat -
-zleciało, strasznie zleciało...
Już piszę czterdzieści zim,
Czterdzieści wiosen, jesieni,
Cóż zrobić dziś mogę z tym?
Tylko zanucić refrenik:
Pisania, śpiewania się do mnie uśmiecha czterdziecha,
Nadziei, że banał me rymy poniecha - czterdziecha,
Marzenia, że każda zanuci mnie strzecha - czterdziecha,
I point wymyślania, co przeszły bez echa - czterdziecha,
To już czterdziecha...
Straciły wczorajszy smak
Magiczne rymy i słowa,
Lecz ja wciąż czuję się tak,
Jakbym zaczynał od nowa!
Świt ciągle mnie lubi - to grunt -
- i niesie pomysłów masę,
Więc jeszcze trafię na punkt,
Rozwinę się! ...a tymczasem:
Pisania, śpiewania się do mnie uśmiecha czterdziecha,
Aluzji do Lecha i Rusa, i Czecha - czterdziecha,
Ucieczki od żartów tak płaskich jak decha - czterdziecha,
Z niegłupiej publiki chwilowa pociecha - czterdziecha,
To już czterdziecha...
Słuchania, że "z pana to jednak remiecha" - czterdziecha,
Dumania, że los to łupinka z orzecha - czterdziecha,
Wśród fartu i pecha, na wozie, pod wozem się szczerzy,
Na życia wykresie istotna dość krecha - czterdziecha...
Czterdziecha? Ja w to nie wierzę...
I kartkę oświetla białą,
Już piszę czterdzieści lat -
-zleciało, strasznie zleciało...
Już piszę czterdzieści zim,
Czterdzieści wiosen, jesieni,
Cóż zrobić dziś mogę z tym?
Tylko zanucić refrenik:
Pisania, śpiewania się do mnie uśmiecha czterdziecha,
Nadziei, że banał me rymy poniecha - czterdziecha,
Marzenia, że każda zanuci mnie strzecha - czterdziecha,
I point wymyślania, co przeszły bez echa - czterdziecha,
To już czterdziecha...
Straciły wczorajszy smak
Magiczne rymy i słowa,
Lecz ja wciąż czuję się tak,
Jakbym zaczynał od nowa!
Świt ciągle mnie lubi - to grunt -
- i niesie pomysłów masę,
Więc jeszcze trafię na punkt,
Rozwinę się! ...a tymczasem:
Pisania, śpiewania się do mnie uśmiecha czterdziecha,
Aluzji do Lecha i Rusa, i Czecha - czterdziecha,
Ucieczki od żartów tak płaskich jak decha - czterdziecha,
Z niegłupiej publiki chwilowa pociecha - czterdziecha,
To już czterdziecha...
Słuchania, że "z pana to jednak remiecha" - czterdziecha,
Dumania, że los to łupinka z orzecha - czterdziecha,
Wśród fartu i pecha, na wozie, pod wozem się szczerzy,
Na życia wykresie istotna dość krecha - czterdziecha...
Czterdziecha? Ja w to nie wierzę...