V.N.M,, taa
Stary, zaufaj mi.
Zawsze będę robił nowe rzeczy.
Zrobię je na tej płycie, na następnej i na jeszcze następnej.
V.N.M., możesz być pewien, taa!
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
[x2]
Wizja mglista, zdobędę te jeansy G-Star
nim po liścia moje kiksy pies będzie na pizdach fiskał.
Zrobię to rapem, bo będę piękne linijki pizgał.
Rap to k**pel? Dziesiątki tysięcy ten sukinsyn mi stał.
Takie wersy to nie rymowanka, zczuj stary.
Takich wersów nie zrobi mój stary, czy Twój stary.
Nie zrozumie ich moja mama, czy Twoja mama.
Daro z VIVY, z O Co Kaman nie skuma tu o co kaman.
Oni nie, ale tu paru tak, to co to flow tutaj k**a to zna.
Hate'uje ten, który gula tu ma i suma sumarum on z chuja tu spadł.
Taa, wersy express tak jak NSX.
Jak nie wiesz ocb do okładki dorzucę tekst też.
Robię swoje, miga za plecami liga mi,
bo mam ich za sobą wciąż stojąc z l***rami vis-à-vis.
Pieprzę te CD ich.
W miesiąc zrobiłbym złoto jak dałbym na cały album "Flesze", czy "Widzę ich", bo...
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć...
Kto stoi w miejscu ten się cofa, więc z czasem forma ginie im.
Styl ich jakby zakonserwowany w formalinie był
i śmieszne, że jest tu na to syty popyt.
Ej, jakbym z takim skill'em tu nie miał deal'em synu brałbym psychotropy.
A tak by mogło być i tak labelom tu dobrze się wiodłoby,
ale w tym lofcie czas otworzyć okno by
ta muzyka tu miała progres, nowa szkoła się rozwijała na dobre,
żeby każda tak zwana gwiazda starała się zmieniać, a nie rozmieniała na drobne.
Ale to czcze życzenia, tu się niewiele zmienia,
apetyt na nowe rzeczy maleje od przejedzenia, ale
(co?) moi fani mogą mi na bank ufać,
że ich za tandetę nigdy nie będę na hajs ruchać.
Nie nawijał Wiz Khalifa tu (nie) takich tekstów
nie pisze się w pół godziny po czterech piwach i spliff'ach dwóch.
To jest szacunek, tworzymy tą subkulturę,
więc zmieńmy jej wizerunek, pchnijmy go w górę, bo ciągle...
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć...
Stary, zaufaj mi.
Zawsze będę robił nowe rzeczy.
Zrobię je na tej płycie, na następnej i na jeszcze następnej.
V.N.M., możesz być pewien, taa!
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
[x2]
Wizja mglista, zdobędę te jeansy G-Star
nim po liścia moje kiksy pies będzie na pizdach fiskał.
Zrobię to rapem, bo będę piękne linijki pizgał.
Rap to k**pel? Dziesiątki tysięcy ten sukinsyn mi stał.
Takie wersy to nie rymowanka, zczuj stary.
Takich wersów nie zrobi mój stary, czy Twój stary.
Nie zrozumie ich moja mama, czy Twoja mama.
Daro z VIVY, z O Co Kaman nie skuma tu o co kaman.
Oni nie, ale tu paru tak, to co to flow tutaj k**a to zna.
Hate'uje ten, który gula tu ma i suma sumarum on z chuja tu spadł.
Taa, wersy express tak jak NSX.
Jak nie wiesz ocb do okładki dorzucę tekst też.
Robię swoje, miga za plecami liga mi,
bo mam ich za sobą wciąż stojąc z l***rami vis-à-vis.
Pieprzę te CD ich.
W miesiąc zrobiłbym złoto jak dałbym na cały album "Flesze", czy "Widzę ich", bo...
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć...
Kto stoi w miejscu ten się cofa, więc z czasem forma ginie im.
Styl ich jakby zakonserwowany w formalinie był
i śmieszne, że jest tu na to syty popyt.
Ej, jakbym z takim skill'em tu nie miał deal'em synu brałbym psychotropy.
A tak by mogło być i tak labelom tu dobrze się wiodłoby,
ale w tym lofcie czas otworzyć okno by
ta muzyka tu miała progres, nowa szkoła się rozwijała na dobre,
żeby każda tak zwana gwiazda starała się zmieniać, a nie rozmieniała na drobne.
Ale to czcze życzenia, tu się niewiele zmienia,
apetyt na nowe rzeczy maleje od przejedzenia, ale
(co?) moi fani mogą mi na bank ufać,
że ich za tandetę nigdy nie będę na hajs ruchać.
Nie nawijał Wiz Khalifa tu (nie) takich tekstów
nie pisze się w pół godziny po czterech piwach i spliff'ach dwóch.
To jest szacunek, tworzymy tą subkulturę,
więc zmieńmy jej wizerunek, pchnijmy go w górę, bo ciągle...
[ref.]
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć, to chuj mnie obchodzi...
Wtórne płyty też tu robią cash, wiem,
ale zaufaj mi, NIE PO TO tu przyszedłem.
To wszystko płonie w nas i to wszystko to nie hajs.
Możesz nie wierzyć...