Kiedy jest mi źle, kiedy świat trwoży mnie
Szukam wtedy oczy twych, które płoszą każdy lęk
Który uśmiech wiem, umie to sprawić, że można po uśmiechu tym przejść na drugi, ciepły brzeg
Nikt nie ma oczu tak dobrych jak ty
Z nich czerpię siłę na te nudne, złe dni
Przy nich bezpieczny jest godzin mych bieg
Chcę byś spokojnie zawsze za mną szedł
Wszystko przy tobie jest piękne
Wszystko chcą widzieć i poznać
Jestem szczęśliwa, spokojna
Umiem się głośno śmiać
Bez twoich oczu mój wzrok traci blask
Gubi po drodze ubierany świat
Jakby do dwóch mórz słońca dwa rzucił ktoś
Tak twe oczy zawsze lśnią
Dwie głębiny czystych wód
Kocham oczy twe
Kocham ich ciepłą toń
Tylko tonąc w oczach twych, pod stopami czuje grunt
Bez twoich oczu mój wzrok traci blask
Gubi po drodze ubierany świat.
Szukam wtedy oczy twych, które płoszą każdy lęk
Który uśmiech wiem, umie to sprawić, że można po uśmiechu tym przejść na drugi, ciepły brzeg
Nikt nie ma oczu tak dobrych jak ty
Z nich czerpię siłę na te nudne, złe dni
Przy nich bezpieczny jest godzin mych bieg
Chcę byś spokojnie zawsze za mną szedł
Wszystko przy tobie jest piękne
Wszystko chcą widzieć i poznać
Jestem szczęśliwa, spokojna
Umiem się głośno śmiać
Bez twoich oczu mój wzrok traci blask
Gubi po drodze ubierany świat
Jakby do dwóch mórz słońca dwa rzucił ktoś
Tak twe oczy zawsze lśnią
Dwie głębiny czystych wód
Kocham oczy twe
Kocham ich ciepłą toń
Tylko tonąc w oczach twych, pod stopami czuje grunt
Bez twoich oczu mój wzrok traci blask
Gubi po drodze ubierany świat.