Zabrałem cię pewnego dnia
W dorosły świat
Byłaś jak pijana ćma
Ja nie pytałem ile masz lat
Niełatwy jest ten pierwszy raz
Ten pierwszy raz czasami boli
Lecz przyszedł juz na ciebie czas
I rozkosz ten ból ci ukoi
Zaprasza cię dorosły świat
Wyglądasz już jak wielka dama
Nikt nie pyta ile masz lat
Od dzisiaj panów wybierasz sama [x2]
Poznałaś ze mną wielki świat
Szalejesz nocą, sypiasz w dzień
Nikt nie pyta ile masz lat
Bo dałaś mu to czego chciał
Przechodzisz łatwo z rąk do rąk
Królujesz nocą w pięknych barach
I tak ci minął kolejny rok
Rzuciłaś mężczyzn na kolana
Zaprasza cię dorosły świat... [x2]
W dorosły świat
Byłaś jak pijana ćma
Ja nie pytałem ile masz lat
Niełatwy jest ten pierwszy raz
Ten pierwszy raz czasami boli
Lecz przyszedł juz na ciebie czas
I rozkosz ten ból ci ukoi
Zaprasza cię dorosły świat
Wyglądasz już jak wielka dama
Nikt nie pyta ile masz lat
Od dzisiaj panów wybierasz sama [x2]
Poznałaś ze mną wielki świat
Szalejesz nocą, sypiasz w dzień
Nikt nie pyta ile masz lat
Bo dałaś mu to czego chciał
Przechodzisz łatwo z rąk do rąk
Królujesz nocą w pięknych barach
I tak ci minął kolejny rok
Rzuciłaś mężczyzn na kolana
Zaprasza cię dorosły świat... [x2]