Cóż wiemy o miłości
Mając 16 lat?
Nic, albo prawie nic,
Nie wiedzieć nic najprościej,
Serce najbielsza z kart
A w oczach tylko ty
Póki wierzymy w prawdę ust
Póki kochamy pytam znów:
Cóż wiemy o miłości?
Gdy już umyka z rąk
Jeszcze wierzymy w nią.
Czas rwie na strzępy ludzki los,
Ktoś za kimś poszedł w świat,
Komuś się zdaje już nie pierwszy raz
Że nie zwiędnie kwiat.
Cóż wiemy o miłości?
Mało i coraz mniej
Im dłużej życie trwa
Bo przecież o miłości
Jednak najwięcej wiesz
Mając 16 lat.
Czas rwie na strzępy ludzki los,
Ktoś za kimś poszedł w świat,
Komuś się zdaje już nie pierwszy raz
Że nie zwiędnie kwiat.
Cóż wiemy o miłości?
Mało i coraz mniej
Im dłużej życie trwa
Bo przecież o miłości
Jednak najwięcej wiesz
Mając 16 lat (x2)
Mając 16 lat?
Nic, albo prawie nic,
Nie wiedzieć nic najprościej,
Serce najbielsza z kart
A w oczach tylko ty
Póki wierzymy w prawdę ust
Póki kochamy pytam znów:
Cóż wiemy o miłości?
Gdy już umyka z rąk
Jeszcze wierzymy w nią.
Czas rwie na strzępy ludzki los,
Ktoś za kimś poszedł w świat,
Komuś się zdaje już nie pierwszy raz
Że nie zwiędnie kwiat.
Cóż wiemy o miłości?
Mało i coraz mniej
Im dłużej życie trwa
Bo przecież o miłości
Jednak najwięcej wiesz
Mając 16 lat.
Czas rwie na strzępy ludzki los,
Ktoś za kimś poszedł w świat,
Komuś się zdaje już nie pierwszy raz
Że nie zwiędnie kwiat.
Cóż wiemy o miłości?
Mało i coraz mniej
Im dłużej życie trwa
Bo przecież o miłości
Jednak najwięcej wiesz
Mając 16 lat (x2)