Mam na imię prosty chłopak,
słucham techno, lubię Boga,
śpiewam w chórze, piszę wiersze.
mam szlachetne dobre serce.
Nie popijam alkoholu, nie popalam papierosków,
mówię biegle w 3 językach,
chińsku, szwedzku i po włosku,
Moi starzy to prawnicy, mają chatkę pod Warszawą.
Matka polka, ojciec w Grecji,
a ja też skończyłem prawo.
Mam na koncie sto tysięcy, aby świat się stał piękniejszy,
Modne ciuchy, nowe audi.
I przyjaciół wielu mam /x3
To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew. /x2
Mam na imię spoko koleś, nie popełniam nigdy błędów.
Mówiąc krótko jestem bogiem, kreatorem nowych trendów,
Chodzę często do teatrów, lubię filmy Tarantino.
Gram na skrzypcach i na harfie w filharmonii z mą dziewczyną.
I przyjaciół wielu mam. /x3
To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew. /x2
słucham techno, lubię Boga,
śpiewam w chórze, piszę wiersze.
mam szlachetne dobre serce.
Nie popijam alkoholu, nie popalam papierosków,
mówię biegle w 3 językach,
chińsku, szwedzku i po włosku,
Moi starzy to prawnicy, mają chatkę pod Warszawą.
Matka polka, ojciec w Grecji,
a ja też skończyłem prawo.
Mam na koncie sto tysięcy, aby świat się stał piękniejszy,
Modne ciuchy, nowe audi.
I przyjaciół wielu mam /x3
To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew. /x2
Mam na imię spoko koleś, nie popełniam nigdy błędów.
Mówiąc krótko jestem bogiem, kreatorem nowych trendów,
Chodzę często do teatrów, lubię filmy Tarantino.
Gram na skrzypcach i na harfie w filharmonii z mą dziewczyną.
I przyjaciół wielu mam. /x3
To kim jestem tylko ja dobrze wiem, że do życia wystarcza mi tlen.
Że toleruje jazz, mam ADHD,
z kolegami punkowcami piłem wino i krew. /x2