W Twoich ustach trucizna mnie zna
Jestem zamotany Tobą kilka ładnych lat
Nie czaję polityki gubię się na co dzień
Owładnięty Tobą ginę w samochodzie
W Twoich oczach odbijam się ja
Przygarnięty mały chłopiec do przepaści znów wpadł
Bez Ciebie nie odejdę dużo miejsca jest w piekle
Pofarbowane włosy sprzyjają mi
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
W swoich myślach nietypowy jak na wiosnę lot
Za dużo w nim chaosu pochodzi z innych stron
Motyle gdzieś spieprzyły i nie pachnie mi nic
Wrócę kiedy będę zostaw uchylone drzwi
W Twoje ręce przypadkowo powierzyłem swój los
Zadecyduj gdzie mam odejść kiedy spalisz mój dom
Kiedy stracę orientację spadnę w dół utonę
Przeraża mnie czasami Twoja demoniczna moc
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
Jestem zamotany Tobą kilka ładnych lat
Nie czaję polityki gubię się na co dzień
Owładnięty Tobą ginę w samochodzie
W Twoich oczach odbijam się ja
Przygarnięty mały chłopiec do przepaści znów wpadł
Bez Ciebie nie odejdę dużo miejsca jest w piekle
Pofarbowane włosy sprzyjają mi
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
W swoich myślach nietypowy jak na wiosnę lot
Za dużo w nim chaosu pochodzi z innych stron
Motyle gdzieś spieprzyły i nie pachnie mi nic
Wrócę kiedy będę zostaw uchylone drzwi
W Twoje ręce przypadkowo powierzyłem swój los
Zadecyduj gdzie mam odejść kiedy spalisz mój dom
Kiedy stracę orientację spadnę w dół utonę
Przeraża mnie czasami Twoja demoniczna moc
Ja Cię znam, dobrze Cię znam
Ja Cię znam, dobrze Cię znam