Gdzie ten wiatr, którego czekasz
Gdzie ten ląd, którego szukasz
W martwej ciszy ocean śpi
Pusta tratwa a na niej ty
Zaklinasz wielki sztorm
Chcesz poczuć jego moc
Niech zmyje każdy grzech
Niech stąd zabierze w końcu cię
Swoją twarz i oczy puste
Widzisz co dzień w wody l***rze
Twoje myśli opadły już na dno
Jak długo w niebo wbijasz wzrok?
Zaklinasz wielki sztorm ...
Wystarczy jeden krok
By znaleźć drugi brzeg
Uwolnić się od strachu
Zgasić gniew
Jest tylu innych ludzi
Nie jesteś tutaj sam
Wystarczy jeden krok...
Zaklinasz wielki sztorm ...
Wielki sztorm
Wielka moc
Każdy grzech
Zabierz mnie
Gdzie ten ląd, którego szukasz
W martwej ciszy ocean śpi
Pusta tratwa a na niej ty
Zaklinasz wielki sztorm
Chcesz poczuć jego moc
Niech zmyje każdy grzech
Niech stąd zabierze w końcu cię
Swoją twarz i oczy puste
Widzisz co dzień w wody l***rze
Twoje myśli opadły już na dno
Jak długo w niebo wbijasz wzrok?
Zaklinasz wielki sztorm ...
Wystarczy jeden krok
By znaleźć drugi brzeg
Uwolnić się od strachu
Zgasić gniew
Jest tylu innych ludzi
Nie jesteś tutaj sam
Wystarczy jeden krok...
Zaklinasz wielki sztorm ...
Wielki sztorm
Wielka moc
Każdy grzech
Zabierz mnie